Wypłaty emerytalne UBDA - ile i za co dopłacają w 2025 roku.


Czy uczestnicy działań bojowych otrzymują dodatkowe wynagrodzenie za ponadnormowy staż
Uczestnicy działań bojowych mogą przejść na emeryturę wcześniej - mężczyźni w wieku 55 lat, kobiety w wieku 50 lat. W tym celu trzeba mieć odpowiedni staż ubezpieczeniowy:
- 25 lat - dla mężczyzn;
- 20 lat - dla kobiet.
Jednak wielu weteranów liczy na wyższą emeryturę z powodu ponadnormowego stażu. Na przykład, jeśli osoba ma nie 25, a 37 lat stażu, logicznie oczekiwać, że otrzyma dopłatę za wszystkie 'nadmiarowe' lata - czyli 12. Ale to nie do końca tak.
Fundusz emerytalny uwzględnia dodatkowy staż tylko po 35 latach dla mężczyzn (i po 30 latach dla kobiet). Za każdy rok ponad te granice emeryt otrzymuje dodatek w wysokości 1% podstawowej emerytury, ale nie więcej niż 1% minimalnej emerytury wiekowej.
Czy są wyjątki
Tak, ale tylko dla tych, którzy przeszli na emeryturę przed 1 października 2011 roku i którym od tego czasu nie przeliczano wypłat według nowej formuły. W takim przypadku dodatki mogą być obliczane z uwzględnieniem starych norm - ponad 25 lat stażu dla mężczyzn i 20 dla kobiet.
Ogólnie zasady naliczania dopłat są ściśle określone w prawie. Nawet jeśli sytuacja wydaje się niesprawiedliwa, Fundusz Emerytalny działa w granicach obowiązującego ustawodawstwa.
Uczestnicy działań bojowych mają prawo do podwyższonej emerytury z powodu ponadnormowego stażu, ale nie oznacza to automatycznego naliczania dodatkowych środków. Fundusz emerytalny uwzględnia ten staż tylko pod pewnymi warunkami określonymi w przepisach. Dla dokładniejszego zrozumienia swoich praw w tej kwestii lepiej skonsultować się z fachowcami.
Czytaj także
- Pieniądze z Pakietu ucznia - w jakim terminie należy je wykorzystać
- Sprzedaż działki - jakie koszty należy uwzględnić
- Ukryte zasoby — jakie surowce mineralne wydobywa się na Zakarpaciu
- Monety od NBU kosztują drogo - na czym można zarobić w 2025 roku
- Pieniądze ze sprzedaży ziemi — czy dochód wpłynie na uzyskanie dopłaty
- PrivatBank i limit kredytowy - jak klient stracił 17 tys. UAH