DSNS pokazała skutki ataku wroga na Odesie.


W nocy z 15 na 16 kwietnia miasto Odessa zostało zaatakowane przez rosyjskie wojska. Ratownicy opowiedzieli o skutkach tego ataku i pokazali nagrania z miejsca zdarzenia. O tym informuje DSNS powołując się na Glavkom.
Znów wróg zaatakował miasto używając bezzałogowych statków powietrznych (dronów). Ten atak doprowadził do ran.
W jednym z budynków mieszkalnych rodzina stosowała zasady 'dwóch ścian', co prawdopodobnie uratowało im życie, ponieważ budynek został całkowicie zniszczony.
Według wstępnych informacji, trzy osoby zostały ranne. Ogień wybuchł w kilku miejscach. Spaliły się budynki mieszkalne oraz uszkodzone zostały pomieszczenia magazynowe.
Na miejscu zdarzenia pracowali psychologowie z DSNS i policji.
Przypomnijmy, że 13 kwietnia Rosja zaatakowała Odessę przy użyciu 'szachidów'. W wyniku tego wrogiego ataku uszkodzony został szpital.
W wyniku ataku dronów w jednej z placówek medycznych w Odessie uszkodzone zostały sufity i okna, sala operacyjna została zniszczona. Pacjenci nie odnieśli obrażeń.
Przy okazji, wieczorem 11 marca rosyjska armia przeprowadziła balistyczny atak na port morski w Odessie, co doprowadziło do śmierci czterech członków załogi zagranicznego statku.
Analiza:
Wraz z eskalacją konfliktu Rosji z Ukrainą, miasto Odessa staje się stałym celem ataków. To wskazuje na to, że Federacja Rosyjska kontynuuje atakowanie i prowadzenie walk nie tylko na wschodzie Ukrainy, ale także w innych regionach. Działania wojenne prowadzą do poważnych uszkodzeń budynków mieszkalnych i placówek medycznych, co zagraża bezpieczeństwu mieszkańców i pacjentów. Raduje również fakt, że ratownicy i psychologowie natychmiast reagują na podobne sytuacje i udzielają pomocy poszkodowanym. Jednak ważne jest, aby zatrzymać konflikt i zapewnić pokojowe życie wszystkim mieszkańcom Ukrainy.
Czytaj także
- Na wojnie przeciwko Ukrainie zniszczono znanego rosyjskiego snajpera
- Kellogg ujawnia szczegóły amerykańskiego planu pokojowego z 22 punktami
- Skandal we Lwowie: weteran twierdzi, że został pobity przez pracowników TCK
- Z okupowanych terenów wrócił 15-letni chłopiec, który przez ponad trzy lata nie widział ojca
- Władza Chersońska inwestuje 100 mln w odbudowę gimnazjum w odległości 20 km od linii frontu
- Senegalczyk wyjaśnił, dlaczego płakał, gdy został wzięty do niewoli przez ZSU