Były szef Państwowej Agencji Atomowej opowiedział, do czego Rosjanie doprowadzili przejętą elektrownię atomową w Zaporożu.
15.05.2025
1070

Dziennikarz
Szostal Oleksandr
15.05.2025
1070

Niebezpieczny stan elektrowni w Zaporożu
Były szef Państwowej Inspekcji Nadzoru Jądrowego Hryhorij Płaczko ostrzega, że elektrownia w Zaporożu znajduje się w bardzo wrażliwym stanie z powodu wielu problemów. W szczególności obecnie stacja zasilana jest tylko z jednej linii zasilania, występują problemy z chłodzeniem oraz sprzęt uległ degradacji.
Ekspert podkreśla, że bez niezbędnych rezerw stacja może działać na agregatach prądotwórczych tylko przez 10 dni, a także przypomniał, że wentylator w ZAES spłonął i obecnie jest nieużyteczny. Konieczność zasilania elektrycznego pozostaje krytyczna, a sprzęt w ciągu trzech lat po okupacji może być znacznie uszkodzony.
Płaczko: 'Konflikt zbrojny w pobliżu stacji jest kolejnym poważnym wyzwaniem. Jednak mimo wszystkich trudności Rosja będzie robić wszystko, co możliwe, aby chronić i bronić stacji, nawet w momencie, gdy przejdzie pod kontrolę USA.'
Czytaj także
- Podczas przemówienia w Cannes Angelina Jolie wspomniała ukraińską pisarkę
- Jedyna bojowa pilotka śmigłowca na Ukrainie opowiada o swojej służbie
- Na Kurskowszczyźnie dron zaatakował dom urzędnika, w którym żyli oficerowie rosyjscy
- Intronizacja Papieża Rzymskiego: wideo
- W Ukrainie pojawił się nowy schemat oszustwa związany z zdradą stanu
- Nowy Papież Rzymski oficjalnie wstąpił na tron