Biskup wyjaśnił demontaż krzyża z świątyni i wezwał do niepoddawania się manipulacjom.


Biskup Abrahamiusz o demontażu krzyża w Ławrze Kijowsko-Peczerskiej
Biskup Abrahamiusz oświadczył, że wielu ludzi ulega manipulacjom i wierzy w negatywne oskarżenia 'prawosławnych'. Skomentował demontaż krzyża w cerkwi Wszystkich Świętych w Ławrze Kijowsko-Peczerskiej i wezwał do nieulegania manipulacjom.
Biskup Abrahamiusz wyjaśnił, że krzyż nie wytrzymał wibracji i fal wybuchowych z powodu rosyjskich bombardowań, dlatego kierownictwo Ławry postanowiło go zdemontować. Podkreślił, że ten krzyż zostanie odnowiony, poświęcony i zwrócony na swoje miejsce.
Biskup podkreślił, że Ławra Kijowsko-Peczerska jest obiektem światowego dziedzictwa UNESCO i wymaga pilnej kompleksowej restauracji. Wezwał wszystkich do nieignorowania tego problemu i okazywania szacunku dla tego świętego miejsca.
Reakcja wiernych i ateistów
Wielu wiernych i ateistów jest zaniepokojonych demontażem krzyża w Ławrze Kijowsko-Peczerskiej. Niektórzy przypomnieli o przykładach, w tym przypadku krzyża, który spadł z soboru św. Zofii w Kijowie. Ludzie wyrażają swoje zaniepokojenie i mają nadzieję, że takie wydarzenia się nie powtórzą.
Czytaj także
- Linia frontu na dzień 19 maja. Sprawozdanie Sztabu Generalnego
- Władze Kamieńca Podolskiego wpadły w skandal z nowym logo miasta
- Federacja Rosyjska szturmowała granicę: DPSU zgłosiła, gdzie sytuacja jest najtrudniejsza
- Na jednej z ulic w Winnicy przez dwa miesiące będą ograniczenia w ruchu
- Przewodniczący Rady Rezerwistów Sił Lądowych wyjaśnił, jakie niebezpieczeństwo niesie rakieta 'Jars'
- W Iwano-Frankiwsku odbyły się szkolenia egzorcystów