Mobilizacja z pobiciem w Mikołajowie – DBR wszczęło sprawę.


W mediach społecznościowych pojawiło się wideo, na którym widać, jak pracownicy TCK w Mikołajowie biją mężczyznę na ulicy. Organy ścigania już wszczęły sprawę i badają okoliczności konfliktu.
DBR rozpoczęło kontrolę
Państwowe Biuro Śledcze ustala okoliczności możliwego nadużycia uprawnień przez pracowników Mikołajowskiego RTC. Z wstępnych danych wynika, że podczas działań mobilizacyjnych pracownicy centrum mogli użyć siły wobec mężczyzny w wieku rekrutacyjnym, który był poszukiwany. Dochodzenie wstępne nadal trwa.
Sprawa została wszczęta
Organy ścigania wszczęły postępowanie karne na podstawie art. 5 ust. 426-1 Kodeksu karnego Ukrainy (nadużycie władzy lub uprawnień służbowych przez żołnierza, co spowodowało ciężkie konsekwencje). Sankcja artykułu przewiduje do 12 lat pozbawienia wolności.
Przypomnijmy, niedawno pisaliśmy o tym, jak w obwodzie odeskim próbowano spalić lokalny oddział TCK. A także o tym, gdzie można zgłaszać przypadki nadużycia uprawnień przez pracowników centrów mobilizacyjnych.
Konflikt w pilnym centrum mobilizacyjnym w Mikołajowie, gdzie pracownicy zaatakowali mężczyznę, rekrutanta w poszukiwaniu, wywołał głośną reakcję w mediach społecznościowych i wśród organów ścigania. Dochodzenie wstępne trwa, a organy ścigania już ogłosiły wszczęcie postępowania karnego.Czytaj także
- Nie pojawił się na wezwanie do TCK – jak ukarano mieszkańca Odeszczyzny
- Czy na froncie brakuje żołnierzy — co mówią w Sztabie Generalnym
- Student pomógł koledze w rekrutacji w zamian za odroczenie — wyrok sądu
- W Rosji chcą karać za przekazywanie numeru telefonu
- Żołnierz uciekł z dyżuru bojowego — orzeczenie sądu
- Sprawy karne przeciwko KMDP — jakie są największe straty budżetowe