Rosyjski nocny atak na region Połtawski: część ludności pozostała bez prądu.
22.09.2024
1411

Dziennikarz
Szostal Oleksandr
22.09.2024
1411

W wyniku nocnego ataku bezzałogowego statku powietrznego (UAV) na terenie stacji elektrycznej w regionie Połtawskim doszło do pożaru, który spowodował wyłączenie prądu zarówno na stacji, jak i wśród odbiorców. O tym poinformował głowa obwodu Połtawskiego, Filip Pronin, powołując się na Ministerstwo Energii.
„W nocy wrogi UAV zaatakował Połtawę. Doszło do uszkodzeń infrastruktury energetycznej w jednym z regionów obwodu. W wyniku bez prądu pozostało 56 gospodarstw domowych i 30 podmiotów prawnych. Odpowiedni specjaliści już pracują nad przywróceniem dostawy prądu dla ludności. Sytuacja jest pod kontrolą” - zaznaczył Filip Pronin.
Warto przypomnieć, że nocą z 22 września Rosja przeprowadziła atak na Charków. Obecnie mamy informacje o 21 poszkodowanych.
Tego samego wieczoru i nocy Rosja zaatakowała region Nikopolski, w wyniku czego ucierpiało dziecko.
Czytaj także
- Zeleński wprowadził sankcje przeciwko petersburskiemu biznesmenowi z otoczenia Putina
- Wywiad wyjaśnił, dlaczego wśród uwolnionych jeńców nie było żołnierzy "Azowa"
- W Kijowie czwarta w ciągu dnia alarm lotniczy trwała 20 minut
- Okupant zasnął, a obudził się w niewoli
- W Nizinie mężczyzna rzucił granatem w parku: co wiadomo
- Na Charkowszczyźnie Rosjanie zniszczyli dwa stada krów