Kryzys produktów w USA: Amerykanie ledwo nie pobili się w supermarkecie przez jaja.


Ceny jajek kurzych w USA gwałtownie wzrosły z powodu rozprzestrzenienia się ptasiej grypy w kraju. Incydent stał się powodem oburzenia i starć wśród klientów w jednym ze sklepów. Ochrona musiała interweniować, aby wyjaśnić sytuację.
Wartość jajek w USA wzrosła o 70% w porównaniu do ubiegłego roku. Niektóre sklepy spożywcze zaczęły ograniczać ilość jajek, które można kupić. Krajowe stowarzyszenie restauracji USA podkreśla, że problem ten szczególnie dotyka placówki gastronomiczne. Nawet sieć Waffle House została zmuszona do wprowadzenia tymczasowej dopłaty w wysokości 50 centów za każde jajko z powodu niedoboru produktu.
A nawet przestępcy wykazali zainteresowanie niedoborem jajek. W Pensylwanii skradziono 100 tysięcy jajek o wartości 40 tysięcy dolarów z ciężarówki przewożącej produkty.
Czytaj także
- Dzień urodzin Hryhoriya Honga. Wdowa podzieliła się archiwalnymi zdjęciami i opowiedziała o nominowanych do nagrody
- Do jakich krajów lepiej nie jechać latem: ostrzeżenia MSZ Niemiec
- W stołecznych lokalach pojawiły się "rezerwy" dla jeńców wojennych: co to oznacza
- Gdzie jest satelita? Prytula odpowiedział na pytanie Ukraińców
- Były pracownik ZAEŠ: Żaden reaktor jądrowy na świecie nie zmagał się z takim koszmarem
- Zginął w wyniku ataku wrogiego drona na obwód charkowski. Przypomnijmy sobie Ołeksandra Djaryszyna