W Fińskim Kościele Prawosławnym pojawiły się rozbieżności z powodu modlitwy z okazji rocznicy wojny na Ukrainie.


Modlitwa z okazji rocznicy wojny wywołała rozbieżności w Fińskim Kościele Prawosławnym
Modlitwa, która miała być wygłoszona podczas nabożeństw z okazji rocznicy wojny na Ukrainie, spowodowała rozbieżności w Fińskim Kościele Prawosławnym. Została ona zatwierdzona przez przewodniczącego kościoła, arcybiskupa Ilię, ale napotkała opór metropolity Arseniusza. O tym informuje "Głównym" powołując się na Yle.
Organizacja charytatywna Filantropia wysłała tekst modlitwy do świątyń prawosławnych w Finlandii drogą elektroniczną. Zawiera ona m.in. prośbę o Bożą ochronę dla "cierpiącej Ukrainy".
Arcybiskup Ilia zachęca parafie do uczczenia rocznicy rozpoczęcia wojny w Ukrainie modlitwą załączoną lub innym odpowiednim nabożeństwem – albo w niedzielę 23 lutego, albo w poniedziałek (faktyczna rocznica rozpoczęcia wojny)" – mówi się w liście.
Jednocześnie metropolita Arseniusz zabronił odmawiania tej modlitwy w swojej diecezji – Kuopio i Karelia. Zgodził się na odprawienie panachidy, ale bez użycia załączonej modlitwy. W swoim liście do duchowieństwa Arseniusz wyjaśnił, że odprawienie modlitwy może zaostrzyć rozbieżności wśród parafian, wśród których są zarówno Ukraińcy, jak i Rosjanie.
To zajęcie pozycji na rzecz jednej ze stron wojny. Wśród naszych parafian są zarówno Ukraińcy, jak i Rosjanie. Jako biskup diecezji muszę wspierać jedność, a nie dzielić wspólnotę, stając po czyjejś stronie" – powiedział metropolita.
Warto zauważyć, że gazeta Helsingin Sanomat pisała, że metropolita Arseniusz już znalazł się w skandalach. W szczególności w listopadzie ubiegłego roku jego sekretarz został zwolniony z powodu groźnego zachowania po tym, jak wyrażał poparcie dla rosyjskich wartości.
Czytaj także
- Ektor Jimenez-Bravo ogłosił, czy naprawdę dołączył do wojska
- Finlandia aktywnie buduje płot na granicy z Rosją
- «Przytulił się». Sieć omawia zdjęcie Zaluzhnego i Prytuli
- W USA hakerzy zlamali komunikator, z którego korzystało ponad 60 urzędników
- «Czuję się zawstydzony i dotknięty». Makarow opowiedział o swoim stanie po zamachu
- Pożary w domach premiera Wielkiej Brytanii: wszyscy trzej podejrzani z Ukrainy