Ukraińska sieć energetyczna zaskoczyła prognozą dotyczącą przerw w dostawie prądu: co czeka Ukraińców 17 grudnia.


Krajowy operator systemu elektroenergetycznego Ukrenergo poinformował, że 17 grudnia nie będzie ograniczeń w zużyciu energii elektrycznej.
O tym mówi oficjalne oświadczenie firmy w mediach społecznościowych.
Poziom zużycia energii elektrycznej 16 grudnia był o 1,5% wyższy w porównaniu z 13 grudnia. Jednak dobowa maksymalna wartość zużycia 15 grudnia była o 2,8% niższa niż 14 grudnia.
Ukrenergo informuje, że ukraiński system energetyczny wciąż się odbudowuje po masowych atakach, które miały miejsce w ciągu roku. Z powodu niedoboru mocy oraz awaryjnych remontów obiektów energetycznych występują przerwy w dostawie prądu dla gospodarstw domowych oraz ograniczenia mocy dla przemysłu i biznesu.
Ukraina planuje importować energię elektryczną z Polski, Rumunii, Słowacji, Węgier i Mołdawii. Całkowita ilość importu wyniesie 21 226 MWh, z maksymalną mocą do 1142 MW w poszczególnych godzinach.
Ukrenergo ujawniło również krytyczną zmianę w funkcjonowaniu sieci podczas blackoutów.
Czytaj także
- Ja znam Putina: kandydat na prezydenta Polski Trzaskowski wypowiedział się o przystąpieniu Ukrainy do NATO
- Big Mac – już nie budżetowy: jak wzrosły ceny w McDonald's na Ukrainie
- W Polsce sprzeczano się o Ukrainę: o co spierały się Nawrocki i Trzaskowski
- Stawka za wodę wzrosła sześciokrotnie: kto z Ukraińców będzie musiał płacić więcej
- Świat pęka w szwach: Trump rzucił Ukrainę w ramiona Putina
- Ceny jajek, ziemniaków, czosnku i nabiału w maju: co drożeje, a co tanieje na Ukrainie