Odroczenie do końca mobilizacji? Ministerstwo Obrony ostrzega użytkowników aplikacji „Rezerw+” przed „niespodzianką”.


W aplikacji „Rezerw+” pojawił się błąd, który spowodował opóźnienia dla niektórych użytkowników do końca mobilizacji. O tym poinformowała zastępca ministra obrony ds. cyfryzacji Katarzyna Czarnogórska. Dodała także, że nie było to prezentem na Halloween, a tylko błąd w systemie. Jej zdaniem, zespół aplikacji już naprawił błąd, dlatego lepiej skorzystać z dokumentu w ciągu godziny.
Wskazany błąd wpłynął tylko na wyświetlanie statusu w rejestrze „Obereg”. Oznacza to, że dane się nie zmieniły. W komentarzach użytkownicy już zaczęli pytać o taki „prezent”.
Dzisiaj w aplikacji „Diya” pojawiła się możliwość dołączenia do Armii Dronów. Po złożeniu wniosku osoba trafi do wybranej jednostki, a podstawowe szkolenie wojskowe przejdzie z już podpisaną umową. Zdolność do służby jest potwierdzana na etapie złożenia wniosku, dlatego nie trzeba przechodzić komisji wojskowej.
Ministerstwo Obrony wprowadza także nowy format wezwań z kodem QR, który jest obecnie testowany.
Czytaj także
- W 'Rezerw+' pojawiły się nowe odstąpienia
- Do eksploatacji w wojsku dopuszczono mobilny warsztat dla dronów: jaki ma wygląd
- Lifecell i PrivatBank uruchomili usługę: kto ma dostęp do wirtualnej karty SIM
- Firma Lockheed Martin otrzymała kontrakt na produkcję HIMARS
- Inteligentne okulary Ray-Ban Meta niespodziewanie stały się popularne w kolarstwie
- Japonia przygotowuje się do testowania broni przeciwhiperszybkich