Żołnierz wyjaśnia, czy można filmować proces wręczenia wezwania.
11.04.2025
2897

Dziennikarz
Szostal Oleksandr
11.04.2025
2897

W sieci krążą filmy, na których żołnierze z TCK zachowują się nieostrożnie. Żołnierze niesłusznie uważają, że takich przypadków jest znacznie więcej, ale nie są publikowane z powodu braku kamer u TCK-owców. Jeden z sierżantów opowiada o sytuacji, gdy musiał zmierzyć się z grubymi ludźmi, którzy go obrażali. Twierdzi, że stara się pozostać spokojny w takich sytuacjach, aby uniknąć problemów. W wiadomości znajduje się również rozmowa z innym żołnierzem frontowym, który opowiada o swojej pracy i podchodzi do ludzi z szacunkiem. Wiadomość kończy się informacją, że połowa składu TCK to ranni żołnierze.
Czytaj także
- Na trasie koło Lwowa wypadek z autobusem - co wiadomo o poszkodowanych
- Na Kyjowszczyźnie słychać wybuchy — co mówią w OVA
- W obwodzie zaporoskim eksplozje - co wiadomo
- RF przeprowadziła atak powietrzny na Konstantynówkę – są ofiary i ranny
- Grad, burze i deszcze — meteorolodzy ostrzegają przed złymi warunkami pogodowymi we Lwowie
- Wykresy przerw w dostawie energii w Odessie - prognoza na jutro